Jak udoskonalić swój kalendarz - do pobrania darmowe naklejki

Naklejki, kalendarz? Po co to komu? No więc. Kalendarz to bardzo przydatne narzędzie do zarządzania czasem i zapisywania wszelkich spraw, które mamy wykonać w danym dniu. Mój kalendarz co miesiąc pęka w szwach, a z tego może udaje mi się zrobić jakieś 30%. To jest bardzo mało. Dlatego zgodnie z moimi małymi celami na sierpień wzięłam się do pracy nad Bullet Journal. Żeby go jeszcze bardziej udoskonalić, ale też dodać mu charakteru. 

Natomiast, naklejki mają pomóc w organizacji życia codziennego i sprawić, że będzie nam się chciało do naszego kalendarza/notesu zaglądać. Nie wiem, jak to jest u Was, ale ja mam z tym problem. Dlatego szukam idealnego sposobu na wykonywanie zadań na dany dzień. Dla tego po pierwsze spróbowałam Bullet Journal, a po drugie chciałabym jeszcze bardziej go „podrasować".

Trochę koloru jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziło, fajnie jest otworzyć kalendarz rano i widzieć te kolorowe naklejki. Od razu poprawiają humor.

Z czym wam się kojarzą naklejki? Mnie z dzieciństwem. Pamiętam, że miałam ich mnóstwo i przyklejałam wszędzie. Na szafkach, ścianach, lodówce. To były naklejki przeważnie z bajek, znane postacie, kwiatki, różne dziwaczne i niezidentyfikowane. Jedynie potem był problem z ich zdrapywaniem, ale to już osobna historia. Więc wrócimy do czasów naszego dzieciństwa i pobawmy się naklejkami. One na pewno urozmaicą nasz kalendarz.

DLACZEGO POSTANOWIŁAM UDOSKONALIĆ KALENDARZ W TAKI SPOSÓB? 

Ponieważ, organizacja dnia jest dla mnie ważna - problem jednak tkwi w realizacji tego, co zapisałam w moim kalendarzu.Więc postanowiłam zrobić swój własny Bullet Journal, a potem go udoskonalać. Naklejki mają w tym pomóc. Sprawia mi to ogromną radość i satysfakcję. Dlatego też zaglądam do niego parę razy dziennie i z wielką chęcią odhaczam kolejne sprawy do zrobienia na dany dzień, tydzień. I tym sposobem mam nadzieję, że pod koniec miesiąca będę mogła być z siebie dumna.

Po drugie kto nie lubi naklejek? Zwłaszcza tych kolorowych, które mają na celu pomóc w lepszej organizacji i wyróżnić bądź po prostu upiększyć nasz kalendarz. U mnie się sprawdzają jako motywator do działania, bo przecież każda forma jest dobra, żeby tylko popchnąć sprawy do przodu i efektywnie zarządzać swoim czasem.

ZESTAW SKŁADAJĄCY SIĘ Z 17 NAKLEJEK W PASTELOWYCH KOLORACH DO 

POBRANIA PONIŻEJ

POBIERZ TUTAJ

Naklejki są do wydruku w formacie A4, ale znajdują się tylko na połowie kartki. Jeśli chcielibyście, żeby były jeszcze mniejsze to trzeba jedynie zmienić ustawienia drukowania na format: broszura. Drukowałam je na matowym papierze samoprzylepnym. Można korzystać z nich niekomercyjnie i przekazywać link dalej, ale nie wolno ich odsprzedawać, ani modyfikować. Otwieramy link i zapisujemy na dysku lub od razu drukujemy. Miłego korzystania.

Więc jak? Dacie się skusić na powrót do dzieciństwa w pastelowych barwach? Ja się skusiłam i naprawdę bardzo mi one poprawiają humor i aż chce mi się zaglądać do kalendarza. Sprawiły, że odhaczam rzeczy już zrobione jak szalona :) Przecież o to właśnie chodzi, żeby sobie sprawiać radość jak najdrobniejszymi rzeczami. Bawcie się dobrze.